Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.  Imieniny: Katarzyny, Piotra, Ryty

25 lat i co dalej?

03.06.2009
25 lat i co dalej?

XI Dzień Godności świętowano hucznie, manifestując prawa osób z niepełnosprawnością intelektualną. Coroczna impreza na nowo uświadomiła nam to, o czym zdaje się nie trzeba nam już przypominać. Niepełnosprawni żyją obok nas i pragną akceptacji. Tylko czy aby na pewno to wiemy?

- Dzień Godności nosi znamiona pozytywistycznej pracy u podstaw – mówi Tomasz Tomiak, dyrektor Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego PSOUU. - Chodzi o uświadomienie społeczeństwu, że nasi podopieczni mają te same prawa, co my, będący w tak zwanej normie intelektualnej.

 

Codzienność osób z niepełnosprawnością intelektualną upływa w ośrodkach, działających pod egidą Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Na pierwszym szczeblu pomocy niepełnosprawnym z upośledzeniem umysłowym i ich rodzicom jest Ośrodek Wczesnej Interwencji. Przyjmowane są tu dzieci od urodzenia do ukończenia 7 roku życia, chyba, że stan dziecka z głębszą niepełnosprawnością kwalifikuje je na terapię w Ośrodku Rehabilitacyjni-Edukacyjno-Wychowawczym. Wówczas trafia do OREW-u już w wieku trzech lat. – Im wcześniej dziecko tu trafi, tym większa jest szansa na skuteczną pomoc - przyznaje Izabela Bester, wiceprzewodnicząca zarządu Koła PSOUU w Żorach i kierownik Biura Obsługi Placówek PSOUU. W OWI zajęcia prowadzone są przez różnych specjalistów jak np: fizjoterapeutów, przeszkolonych w metodach NDT, Bobath i innych. W ubiegłym roku z pomocy w Ośrodku skorzystało 488 dzieci.

 

Kolejnym ogniwem pomocy jest Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy - placówka dla dzieci i młodzieży o umiarkowanym, znacznym i głębokim stopniu niepełnosprawności intelektualnej. Podopieczni Ośrodka mają od 3 do 25 lat. Obecnie z pomocy OREW-u korzysta 38 wychowanków w ośmiu grupach. - Dzieci przebywają w Ośrodku minimum sześć godzin dziennie, od poniedziałku do piątku – mówi Tomasz Tomiak. – Dysponujemy trzema busami, które dowożą wychowanków z Żor o okolic.

 

Warsztaty Terapii Zajęciowej to placówka dla osób dorosłych ze stopniem niepełnosprawności umiarkowanym i znacznym, które ukończyły obowiązek szkolny. W zajęciach Warsztatów Terapii Zajęciowej obecnie bierze udział 75 osób, które pracują w 15 pracowniach. - Niezwykle ważna jest pracownia doradztwa zawodowego – podkreśla pani Izabela. – Przygotowuje naszych uczestników do skutecznego funkcjonowania na rynku, szukania i podjęcia pracy. Poprzez realizowanie treningu ekonomicznego, który jest formą terapii, podopieczni uczą się racjonalnego dysponowania funduszami i uczestnictwa w kulturze.

 

Co roku OREW opuszcza od 2-4 wychowanków. Jakie możliwości dalszej terapii mają niepełnosprawni w stopniu głębokim po 25 roku życia w Żorach? - Staramy się aby osoba taka nie była pozostawiona samej sobie, zdana tylko i wyłącznie na rodzinę. Zapewniamy jej miejsce w WTZ, w specjalnie pod tym kątem stworzonej pracowni. Jednakże musimy zdać sobie sprawę, że Warsztaty nie są dla tych osób idealnym miejscem, z tego choćby powodu, że są placówką, gdzie prowadzi się terapię przez pracę. Dla dorosłych osób z głęboką niepełnosprawnością intelektualną powinien czym prędzej w Żorach powstać odrębny ośrodek wyspecjalizowany w rewalidacji i fizjoterapii dorosłych osób głęboko niepełnosprawnych intelektualnie. Osoba głębiej niepełnosprawna intelektualnie musi być objęta rehabilitacją i rewalidacją praktycznie do końca życia, bowiem w przeciwnym razie przechodzi ona regres i w konsekwencji niestety umiera – mówi pan Tomasz. – Inną kwestią jest proces starzenia się rodziców, którzy sami, w którymś momencie będą potrzebować pomocy i nie będą w stanie zajmować się swymi niepełnosprawnymi dziećmi – teraz dorosłymi już ludźmi. W takim przypadku niepełnosprawni trafiają do Domu Pomocy Społecznej, co nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem – przyznaje. – Chcielibyśmy, aby w Żorach powstał Ośrodek Dziennej Rehabilitacji dla osób dorosłych, dysponujący wyspecjalizowaną kadrą i wyposażeniem oraz Hostel, gdzie po śmierci rodziców lub na okres ich wyjazdów, niepełnosprawni znaleźliby opiekę. Pani Izabela i pan Tomasz żałują, że nie dysponują odpowiednim zapleczem lokalowym. – Więcej osób do nas trafia, niż nas opuszcza, ale staramy się pomóc wszystkim. Mamy specjalistów, wiemy, jakie są potrzeby niepełnosprawnych, jednak nie możemy ich zrealizować. Nadzieją napawają nas takie przedsięwzięcia, jak mający powstać jeszcze w tym roku Zakład Aktywności Zawodowej. Ale to wciąż za mało.

 

Póki co, w Warsztatach Terapii Zajęciowej zorganizowano pracownię doświadczenia świata i prac ręcznych, gdzie kontynuowana jest rehabilitacja dla dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie w stopniu głębokim. Uczestnicy objęci są specjalistyczną fizjoterapią, a także opieką psychologa.

 

Pani Iza apeluje - Otwórzmy się na ludzi niepełnosprawnych intelektualnie, zwalczmy swój lęk i drzemiące w nas stereotypy. Ludzie nie słuchają tych osób, nie zwracają uwagi na ich potrzeby, a Oni czują się przez to dodatkowo upośledzeni. Upośledzeni społecznie.


Dzień Godności przypomina o szacunku dla każdego człowieka... Z naciskiem na “każdego”...
Patrycja Cieślak

 

CZYTAJ WIĘCEJ W SIÓDMYM NUMERZE GAZETY ŻORSKIEJ!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"