Kino Na Starówce

Kino Helios

Niedziela, 04 maja 2025 r.  Imieniny: Floriana, Moniki

Jak nas widzą, tak nas piszą...

11.03.2010
Jak nas widzą, tak nas piszą...

Wymalowane sprayem wiaty przystanków autobusowych, betonowe mury, oszpecone elewacje domów - nawet w ścisłym centrum miasta, widujemy niestety niemal codziennie. Na nic się zdają wysiłki gospodarzy budynków, by domy którymi się opiekują wyglądały ładnie i by o dzielnicach Żor mówiono, że są schludne i zadbane. Te formy aktywności młodych ludzi nie mają nic wspólnego ze sztuką. Z wandalizmem - jak najbardziej.

- Od kilku lat rosną koszty związane z usuwaniem działalności wandali w mieście – przyznaje Dorota Marzęda, rzecznik magistratu. Niestety, w większości są oni bezkarni. Trudno przyłapać ich na gorącym uczynku, a po fakcie – jeszcze trudniej ustalić tożsamość. - Według kodeksu karnego, jeśli sprawca niszczy umyślnie mienie, którego wartość przekracza 250 złotych, to odpowiada za przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat pięciu. Jeśli zaś straty wynoszą poniżej 250 złotych, jest to wykroczenie, które podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny – wyjaśnia Kamila Siedlarz, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Żorach. - W zeszłym roku nie zdarzyło się, abyśmy prowadzili sprawę o zniszczenie będącą przestępstwem, za wyjątkiem jednego przypadku.

 

Jak się dowiedzieliśmy, 10 stycznia br, żorska policja skierowała do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Żorach, wniosek o wszczęcie postępowania przeciwko 14-letniemu mieszkańcowi Roju. Chłopak obecnie przebywa w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, gdzie został skierowany wcześniejszą decyzją sądu za inne przewinienia. - Z naszych danych wynika, że 24 grudnia 2009 r., pomiędzy godz. 22.00 a 1.00, pomalował sprayem elewację budynku ZS nr 5, naruszając jej strukturę. Straty wyniosły ponad 250 złotych, dlatego jego czyn nosi znamiona przestępstwa określonego w art. 288 par 1 kk (umyślne zniszczenie mienia – przyp. red.) – mówi Kamila Siedlarz. Zgodnie z wytycznymi żorskiej prokuratury, jeśli poprzez działanie sprawcy nie została naruszona struktura budynku, to sprawy te należy rozpatrywać w kategorii wykroczeń. Jeżeli jednak zostanie naruszona, jest to przestępstwo.

 

Kolejny wniosek przeciwko chłopakowi został skierowany do sądu za to, że malując sprayem znieważył nauczyciela – bazgrał po ścianach, używając obelżywych słów. - Nauczyciel to funkcjonariusz publiczny w rozumieniu naszych przepisów i dlatego też kwalifikujemy to wg art. 226 par 1 kk. W toku wykonywanych czynności, policjanci z Zespołu ds. Nieletnich i Patologii ustalili, że ten właśnie nieletni jest również autorem "bezprawnych" malunków na innych budynkach w Roju, m.in na budynku jednorodzinnym przy ul. Kłokocińskiej, jednak w tym przypadku jego czyn nosi znamiona wykroczenia. W najbliższym czasie sąd otrzyma kolejne materiały dotyczące zachowania młodocianego przestępcy. Czynów tych dopuścił się, będąc na przepustce z ośrodka.

 

Takich aktów wandalizmu mamy w mieście coraz więcej, a sprawców tych szkód, bez pomocy, właścicieli budynków, mieszkańców, a czasami nawet zwykłych przechodniów bardzo trudno ustalić. Z pomocą farb w aerozolu, markerów, czasami nawet zwykłego pędzla i farby – służących innym celom, wypisują na murach obraźliwe hasła, kierowane głównie w stronę klubów piłkarskich, instytucji, a nawet prywatnych osób. Pojawiają się również niecenzuralne rysunki.

 

Sąsiednie miasta też miały problem z wandalami. - Jakiś czas temu takich wybryków było naprawdę sporo – powiedział nam Marek Wróbel, komendant Straży Miejskiej w Jastrzębiu. - Aktualnie jest dużo lepiej. Prowadziliśmy działania profilaktyczne w szkołach, karaliśmy mandatami. To przyniosło efekty.

 

Władze Rybnika znalazły sposób na grafficiarzy. - Dyrektor Zarządu Transportu Zbiorowego wyszedł z inicjatywą, aby młodzi ludzie malowali sprayem, za naszą zgodą, betonowe przystanki autobusowe. Dostają nawet darmowe farby – mówi Lucyna Tyl, rzecznik Urzędu Miasta w Rybniku. - Również szkoły wyznaczają określone miejsca, po których można do woli malować. Takie działania odnoszą dobry skutek. W ciągu ostatniego roku Straż Miejska ani razu nie interweniowała w sprawie niszczenia mienia w ten sposób. Takie przypadki zdarzają się sporadycznie.

 

Działalność wandali nie ma oczywiście nic wspólnego z graffiti, wykonywanym legalnie, za pozwoleniem władz miasta czy właściela budynku. I w Żorach nadarzają się ku temu okazje. W 2001 i 2002 r., odbył się piknik ekologiczny “Tęczowa droga”, podczas którego bito rekord w tworzeniu największego graffiti ekologicznego. Na bramie otaczającej Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, grafficiarze mogli zaprezentować swoje umiejętności, tworząc kilkanaście odrębnych rysunków. Z kolei w czerwcu 2008 r., uczniowie Zespołu Szkół nr 8 wykonali wizualizację czterech żywiołów na ścianie garażu przy budynkach Urzędu Miasta, przy al. Wojska Polskiego.

 

Nie powinniśmy być obojętni. Jeśli zauważymy osoby dopuszczające się wandalizmu, należy niezwłocznie zawiadomić policję. Pamiętajmy, że nasze milczenie jest cichym pozwoleniem na takie zachowania. Ola Kowol, zdj. ok, ak

 

 

 

 

 

 

 

 


Komentarze:
~obserwator (2010-03-11 16:11:25)

Dlaczego Miasto nie zgodzi się na legalne ściany dla graficiarzy? Osobiście uważam, że pomalowane ładnie ściany - nawet jeśli będzie to grafitti, wyglądają lepiej niż te szare, brudne, odrapane.

~antek (2010-03-11 16:35:58)

to jest wszedzie. w kazdy miescie jest tak samo. katowice, krakow, itd. niech pan z jastrzebia nie mowi ze rozwiazali problem bo to jest smiech.

~łukasz (2010-03-11 20:55:26)

hehe niezłe tylko jb ruch

~anonim (2010-03-13 20:42:11)

tu nie chodzi o graficiarzy, tylko o kiboli, ktorzy zarazili sie podworkowym fanatyzmem. Nawet jesli miasto zgodziloby sie na sciany dla graficiarzy, to beda one wygladac inaczej ? pojawia sie na nich kolejne napisy klubow.

~łukasz (2010-03-14 19:29:29)

dokładnie

~Jacaaa (2010-03-15 11:23:38)

Górnik Zabrze!!! Super TORCA!! Torcida Żory

~ja (2010-03-16 09:42:45)

A jeżeli spayem został popisany budynek prywatny = dom to co wtedy? właściciele nie mają pieniędzy aby co rok domy malować lub tynkować!! a jak się wezwie policje i nawet powie kto to zrobił bo się zna to osobę i się ją widziało to policja stwierdzi że trzeba przyłapać na gorącym uczynku;/


Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


© 2006-2025 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"