Obok IV części cyklu "Żory piórem i pędzlem – legendy, podania i opowiadania śląskie”, Żorskie Centrum Regionalne proponuje I część kolorowanki edukacyjnej - „Śląskie stroje ludowe”.
Promocja najnowszych wydawnictw autorstwa ŻCR, odbyła się 9 lutego. Projekt zrealizowany został pod patronatem Żorskiego Stowarzyszenia Edukacyjno-Kulturalnego, dzięki dotacji z Urzędu Marszałkowskiego.
W kontynuacji serii „Piórem i pędzlem” znajdziemy legendy Elżbiety Grymel, Elżbiety Krakowiak i Zofii Przeliorz. Kolorowe ilustracje do książki wykonały dzieci z żorskich szkół. - Ogłosiliśmy konkurs, nad którym czuwałam razem z Urszulą Niechoj. Nauczyciele i rodzice czytali dzieciom opowiadania, a one malowały postacie i miejsca tak, jak sobie to wyobrażały – mówi Jadwiga Tabor ze Stowarzyszenia. Oprócz pań, w projekty zaangażowały się Leokadia Buchman i Urszula Wróbel.
Dla najmłodszych przeznaczona jest kolorowanka ze strojami śląskimi. - Dzieci, które nie potrafią jeszcze czytać, poprzez obrazki i zabawę poznają nasze regionalne, ludowe tradycje – wyjaśnia Jadwiga Tabor. Publikacja zawiera ilustrowany słowniczek – obok rysunków, umieszczony jest podpis w gwarze śląskiej. - Grafik przekazał w obrazkach wszystko to, co chciałyśmy. Jesteśmy bardzo zadowolone z publikacji – uśmiecha się pani Jadwiga. Zapowiada, że na wydaniu I części kolorowanki się nie skończy. - Będą kolejne, które przybliżą naszym pociechom śląskie zwyczaje.
Książki można kupić w Punkcie Informacji Miejskiej i w siedzibie Żorskiego Centrum Regionalnego w Osinach w cenie 12 zł za jedną. pc-s
zdj. Remigiusz Sitko
o moja żona z dziećmi.
KOCHAM CIĘ SKARBIE. !!!
A cóż to za retro tancerki na zdjeciu nr. 6.
jeszcze nigdy nie widziałem salsy w tak kiepskim wykonaniu....
No cóż ..niestety JUNIOR ma rację dziewczyny się nie popisały;/
hehe a co było z lewej strony że z takim zaciekawieniem patrzycie ;D ...było mnie szturchnąć ;)))))
No cóź niestety niektórzy się nie znają na salsie i głupoty wypisują, występ był świetny ;-). Oprócz tańca ma być jeszcze przyjemność z tego co się robi a nie wyłuczone na pamięć kroki. A myśle że Ci co krytykują to czysta zazdrośc i konkurencja.
Hymm tak to prawda salsa powinna być przyjemnością a niestety te Panie wykonały ją tak jakby godzinę wcześniej uczyły się układu tanecznego :/ nie nie to nie była fajna salsa. :) i wcale nie przemawia przeze mnie zazdrość :) Jestem po prostu szczera i tyle.:) pozdrosy GMYREK.