W niedzielne przedpołudnie w hicie kolejki pierwszej ligi spotkał się lider rozgrywek, mistrz z poprzedniego sezonu MaxBud z wiceliderem, drużyną Maratu.

Emocje były gwarantowane. Marat rozpoczął mecz z animuszem w myśl zasady: strzelamy 2 - 3 bramki, a potem się bronimy i kontrujemy. Początek meczu należał do gości, którzy chcieli szybko strzelić bramkę i to się im udało. Chwila nieuwagi w drużynie gospodarzy i przegrywają 0: 1. Euforia w drużynie Maratu, bo nadarzyła okazja pokonać drużynę, która od roku czasu w lidze i pucharze nie zaznała porażki. Przewaga Maratu trwała do 20. minuty spotkania. MaxBud w końcu wziął się ostro do roboty, marnując tradycyjnie kilka okazji do zdobycia gola. W końcu padło wyrównanie. Wynikiem 1:1 skończyła się pierwsza połowa meczu. Na początku drugiej połowy MaxBud przejął inicjatywę i w krótkim czasie wyszedł na prowadzenie 4:1. Marat zdołał odpowiedzieć golem na 4:2 i takim wynikiem zakończyło się spotkanie.

Grad goli oglądaliśmy w meczu Koda System (dawne Centrum, które pozyskało sponsora i pod taką nazwą występuje) z Meksykiem. Stawką meczu było piąte miejsce na półmetku rozgrywek. Sytuacje na boisku zmieniały się jak w kalejdoskopie. Najpierw zawodnicy Kody wyszli trzykrotnie na prowadzenie, a Meksyk za każdym razem wyrównywał, a następnie Meksykanie wychodzą na prowadzenie, strzelając po kolei trzy bramki, na które gospodarze odpowiedzieli jednym trafieniem. Wynik 4:5 dla Meksyku. Gładkie zwycięstwo odniosła drużyna Old Stars nad RKP 4:1. Wydawało się, że będący w kryzysie „Oldstarsi” trochę się namęczyli, ale nic z tego. Minimalnym zwycięstwem FC Żory zakończył się mecz z Rodbudem. Na boisku padł wynik 2:1, a mało brakowało, a byłby remis. Zawodnik Rodbudu zmarnował rzut karny. Nie wiedzie się drużynie Baranowic. W tej kolejce na własnym boisku ulegli FC Morgan 0:2. Do rozegrania pozostały dwa zaległe mecze:

MARAT RYBNIK – FELGUS MEKSYK
MAXBUD WIELOPOLE – FC ŻORY

W zaległym meczu na szczycie tabeli drugiej ligi grupy B niespodzianka. Faworyzowana ekipa z Ochojca musiała uznać wyższość drużyny z Boguszowic. Dżoga Team Ochojec – KS Boguszowice 2:5 i tym samym na czele tabeli usadowiła się drużyna gości. Do rozegrania pozostał zaległy mecz:

DŻOGA TEAM OCHOJEC – SOLSZYB CHWAŁOWICE

Wyniki I rundy Pucharu Ligi ROW:
RROWRYB – ARTECH-RYMER NIEDOBCZYCE 0-1

Skromne zwycięstwo pierwszoligowca, ale zasłużone.
DŻONSONY – AMNIS PUB NOWINY 2-1

Fatalna seria Amanisa, który doznał kolejnej porażki.
CONTINENTAL ŻORY – VIKING JANKOWICE 6-4

Górą Continental. Nie pomogły Vikingom 4 bramki strzelone przez ich napastnika.
FC MORGAN CHWAŁOWICE – CZERNE FIDOSY nie rozegrany
DŻOGA TEAM OCHOJEC – ZRB NOSTER nie rozegrany
FC CHWAŁOWICE – CENTRUM RYBNIK nie rozegrany
KS RYBÓWKA – EKIPA RYBNIK 2-0

Można powiedzieć, że „tylko”. Przed mecze wszyscy wierzyli w wyższe zwycięstwo, gdyż goście przyjechali na mecz tylko w dziesięciu.

II runda Pucharu Ligi ROW:

DŻONSONY – ARTECH-RYMER NIEDOBCZYCE

Więcej o lidze można dowiedzieć się na stronach internetowych ligi www.ligarow.ligsapce.pl oraz www.forum.habrova.pl

Info: TK