Upał robi swoje, a już na pewno zagania nas w miejsca, gdzie możemy zażywać kąpieli wodno - słonecznych. Nasi wakacyjni wysłannicy – Dżola & Dżoler – spenetrowali okoliczne kąpieliska, by sprawdzić, czy opalenizna żorzan utrwala się równomiernie. Przy okazji dowiedzieli się, że ratownicy na Śmieszku nie lubią za dużo gadać, a jak opalać się topless, to tylko na Gwarusiu. W tle filmu usłyszycie hit sprzed lat: Boney M "Rivers of Babylon".
zapłąciliście zaiksowi za wykorzystywanie mp3 jako podkładu który nota bene tutaj pasuje jak mnie szminka? i czemu antyspamowe równania są takie trudne?!
przykro mi, że ci szminka nie pasuje.
Wystąpiła pomyłka z moim poprzednim komentarzem (nie ten news). Proszę o usunięcie.
Młodsi ratownicy na Śmieszku nie mogą rozmawiać w czasie pracy, bo mogą mieć odjęte i nie zaliczone godziny, które muszą odpracować.
Mogą tylko patrzeć na wodę - przechlapane :)