W skład zespołu wchodzą m.in. pracownicy Urzędu Miasta, Państwowej Straży Pożarnej, Policji, PWiK, ZTK, a także wiceprezydent Wojciech Kałuża i rzecznik UM, Dorota Marzęda. Na dzisiejszym spotkaniu rozmawiano o aktualnej sytuacji w mieście i okolicach, a także możliwych scenariuszach na najbliższe dni.

Okazuje się, że najbardziej zalewane są tereny i domy przy ulicach: Malinowej, Szoszowskiej, Pukowca, Gajowej, Wyzwolenia, Paderewskiego, gdzie woda przelewa się przez drogę. Także posesje przy ul. Dworcowej i Kolejowej mogą zostać podtopione, ponieważ woda w Rudzie wciąż wzbiera.

Deszcz pada nieprzerwanie od kilku dni, w związku z czym głównie strażacy mają pełne ręce roboty. - Grunt już nie przyjmuje wody, zaczynają się podtopienia. W wielu miejscach woda wlewa się do domów i właśnie tam jeździmy w pierwszej kolejności - mówi Marek Ździebło, rzecznik KM PSP w Żorach. - Przy ul. Szoszowskiej dąb zwalił się na linię energetyczną, na os. Korfantego drzewa przechyliły się na budynek szkoły. Bardzo źle wygląda sytuacja na ul. Malinowej, nasze urządzenia mają problem z wypompowywaniem takiej ilości wody. Aby opanować sytuację, wszystkie jednostki straży pożarnej i OSP pracują dzień i noc, jednak zgłoszeń wciąż przybywa.

Drogi w Krzyżowicach i Pawłowicach są jeszcze przejezdne dla samochodów osobowych, ale tiry zmierzające w kierunku Jastrzębia, będą kierowane na objazd przez DK-81, w kierunku marketu Auchan. Sporo jest również awarii linii energetycznych, jednak jak zapewniają służby miejskie, wszystkie usterki będą usuwane jak najszybciej. Ola Kowol

Ul. Dworcowa.

Zalane pole ziemniaków w Osinach.

Baranowice.

Os. Korfantego.