Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Wtorek, 07 maja 2024 r.  Imieniny: Benedykta, Ludomiły

WOŚP osiągnął pełnoletniość

14.01.2010

Już od siódmej w Kinie na Starówce powoli zbierali się wolontariusze. Tego dnia nad akcją żorskiego WOŚP-u czuwało prawie dwieście osób, którym udało się zebrać ponad 65 tysięcy złotych.

Aby zostać wolontariuszem, należało zgłosić się zdecydowanie wcześniej – już w grudniu zabrakło miejsc, a i tak żorskich wolontariuszy był nadmiar. Około 130 młodych ludzi kwestowało pod czujnym okiem ponad 60 osób ze sztabu.

 

Punkty zbiórek znajdowały się w różnych częściach miasta, głównie tych najczęściej uczęszczanych przez ludzi – przed kościołami, czy w hipermarketach. - Zazwyczaj spotykamy się z ciepłym przyjęciem przez ludzi. Czasem zdarza się jednak jakiś przeciwnik, który wmawia nam, iż tak naprawdę zbieramy „na nowe auto dla Owsiaka” - mówi z uśmiechem wolontariuszka. - My, jako wolontariusze, nie możemy prosić o pieniądze, mogliśmy więc jedynie patrzeć i uśmiechać się. Dziwne było więc to, że sporo ludzi, gdy nas widziało i nie wrzucało do skarbonki, przystawało lub w biegu tłumaczyło się: „Ja przed chwilą wrzuciłem” albo „Moment, tylko skoczę do sklepu i rozmienię”. Nie zanotowano żadnych napadów na wolontariuszy – nie licząc osób natrętnych tudzież pijanych, które w ostateczności i tak nie okazały się aż tak szkodliwe.

 

Od 9:00 do 15:00, podczas akcji oddawania krwi, w Żorach zebrano 111 litrów. Pierwotnie akcja miała odbywać się na hali, przeniesiono ją jednak do MOKu. - Bywało jednak tak, że ludzie przychodzili na halę - słyszę. Szybko jednak odsyłano ich do właściwego punktu.

 

Część artystyczna, która zacząć się miała od godziny 17.00, znacznie się opóźniła. Zespół Taumaturgia, z powodu pogody, nie dotarł na miejsce. Koncerty rozpoczął zespół Mr. Blues, który od wielu lat uczestniczy w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Przed samą licytacją zatańczyła grupa tancerzy z Lilla House, zaś tuż po niej wszyscy przenieśli się na żorski Rynek, by podziwiać fireshow wykonane przez grupę Capolavoro. Tego dnia na Starówce wystąpił także zespół Random Elems, któremu udało się rozruszać widownię i z dużą dawką pozytywnych emocji zakończyć żorski WOŚP.

 

Niewątpliwie ciekawa okazała się licytacja, zazwyczaj zaczynana od dziesięciu złotych. Za największą sumę - 400 zł, wylicytowano gitarę z podpisami kabaretów uczestniczących w ubiegłorocznej Kanaście. Podczas licytacji można było zdobyć obrazy, świeczki, kalendarze, koszulki, rzeźby, książki, a także inne, niecodzienne podarki: sesję fotograficzną, rzeźbę Wieży Eiffla czy plakat z Łowcami.B oraz siatkarzami Jastrzębskiego Węgla wraz z autografami.

 

W historii żorskiego WOŚPu rekord padł w roku 2006, kiedy to udało się uzbierać ok. 93 tysięcy złotych. Dwa lata temu suma ta wynosiła ponad 50 tysięcy złotych. W tym roku zebrano ponad 65 tys. zł. Dagmara Bator












Komentarze:
~GTr (2010-01-13 22:51:53)

Gratulacje :)

~as (2010-01-14 06:52:11)

Piękna fotogaleria, ale odnoszę wrażenie, że fotograf zapomniał o publiczności - poczciwych Żorzanach. A reszta, jak zawsze... "towarzystwo wzajemnej adoracji".

~miłłły (2010-01-14 19:05:18)

a po co Ci zwykli żorzanie??? A po co władzy zwykli żorzanie? dali kasiorę....i chwatit....

~dociekliwy (2010-01-14 20:51:22)

WOŚP to chyba rodzaj żeński, czyli osiągnęła pełnoletniość. Mówi sie TA orkiestra czyż nie?

~niedociekliwa (2010-01-14 21:14:55)

ale jest - ten WOŚP - rodzaj męski...

~GTr7 (2010-01-14 22:58:29)

Mogliście napisać jak wielkim altruizmem wykazali się Jastrzębianie hehehe

~jaa ;)) (2010-01-15 15:01:08)

weś Grzesiekk ...

~miki (2010-01-15 20:11:37)

pierwszy raz słyszę o kwocie 93 tys.zł - liczę pieniązki na wośpie od 2006 roku i nigdy nie padł taki wynik - najwięcej zebrano w roku ubiegłym 67 tys. zł


Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"