Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Poniedziałek, 06 maja 2024 r.  Imieniny: Filipa, Jakuba

To życie, nie kryzys, dopadło Wall Street

04.01.2012
To życie, nie kryzys, dopadło Wall Street

Przez całe lata, to było jedyne takie miejsce w Żorach. Można się tu było rozsiąść wygodnie na kanapie i napić naprawdę dobrej kawy. - Co teraz będzie? - pytają pozbawieni drugiego domu, zagubieni stali klienci.

„Wall Street” - urządzony z pomysłem i klasą lokalik przy ul. Bałdyka, w którym w soboty do południa trudno było o wolne miejsce, został zamknięty. - Nie chodzi o to, że dopadł nas kryzys – powiedziała nam Ewa Rożek, właścicielka kawiarenki. - Życie toczy się..., pewne sprawy trzeba weryfikować. To nie była łatwa decyzja.

Postanowiła otworzyć Wall Street w czasach, gdy o Żorach mówiło się, że to miasto, w którym nic poza kuflolotem i knajpą żyjącą z wesel i styp, nie ma prawa dłużej się utrzymać. Wytrwała 10 lat.

Łza się w oku kręci na samo wspomnienie pachnącej korzeniami mocnej kawy albo małej czarnej z cytryną – jedynego skutecznego lekarstwa na poniedziałkowy biurowy ból głowy. Serwowana tu kawa na wynos, w dużych kubkach z plastikową pokrywką, to swego czasu była prawdziwa Ameryka.

- Dziękuję Państwu za te wszystkie przyjemne chwile spędzone razem przy kawie czy czekoladzie - przeczytać można na drzwiach wejściowych, ponad kartką z numerem telefonu opatrzonym treścią: lokal do wynajęcia. My też, dziękujemy. /portki/

 


Komentarze:
~Jolanta Burkot-Czajerek (2012-01-04 13:03:26)

Ogromnie mi smutno,gdzie teraz umówię się ze znajomymi,by spędzić czas w przyjemnej domowej atmosferze :( Dziękuję za stworzenie tego miejsca przyjaznego człowiekowi zabieganemu,spragnionemu momentu oddechu. Życzę ,mimo wszystko,pomyślności w Nowym Roku

~lolek (2012-01-04 14:04:38)

Pierwszy raz słyszę o tym miejscu...

~Tomasz Górecki (2012-01-04 14:33:17)

taa, żałuję..., zwłaszcza , że akurat mam uzbierane 9 pieczątek i wychodzi na to, że bonusową kawę, to sobie będę musiał w domu zrobić.

~re (2012-01-04 15:15:37)

~lolek właśnie dla tego to był taki fajny lokal... ;)

~Asia (2012-01-04 15:43:16)

szkoda.. a może właścicielka znajdzie jakiś większy lokal, gdzie będzie miała więcej klientów?? bez schodów, gdzie mozna wejśc z dzieckiem?
Ja niestety nigdy nie załapałam się tam na kawę.. jak byłam z dzieckiem z wózkiem, nie było opcji żeby wejśc. z kolei bez syna nigdy nie było miejsca...
i nie wiedziałam, że serwują tam kawę na wynos w platikowych kubkach!!!!!

~ciekawski (2012-01-04 17:06:12)

czy jest mozliwy kontakt z wlascicielem wall street??: easy.rococo@gmail.com

~Kaś (2012-01-04 17:41:04)

Pamiętam otwarcie tego miejsca :) I cudowną czekoladę pistacjową! Zawsze lubiłam chodzić do Wall Street. Bardzo przyjemna kawiarnia, szkoda, że została zamknięta.

~ćma (2012-01-04 18:00:16)

ciekawki - masz numer telefonu na zdjęciu drzwi Wall Street

~Agnieszka Szewczyk (2012-01-04 18:23:09)

Moja ulubiona kawiarnia... Szkoda, że już nie istnieje.

~klient (2012-01-04 19:05:26)

fajny lokal był, tylko szkoda ze bez łazienki

~olo (2012-01-04 19:43:54)

szkoda , bo fajna kafejka. dobra kawa , ciasteczka swiezutkie , i mila obsluga. aaaaa i muzyka dobrze wpadajaca do ucha - tam naprawde szlo odpoczac - no coz mi pozostalo - wyjazd z kraju - hihihihihihi- pozdrawiam wszystkich ..........

~Klientka (2012-01-04 19:53:32)

O matko, takie super miejsce i najpyszniejsza czekolada na swiecie, ja tam chodzilam rowniez z dzieckiem z wozkiem, wlasnie dla mam z dziecmi to byla super sprawa i kanapy i klocki, ksiazeczki, zawsze mi ktos pomogl wniesc wozek, a jak juz bylam z kims to wogole problemu nie widze.Wielka szkoda, bo wlasnie z kolezanka sie tam wybieralysmy...z dzieckiem i z wozkiem:) Moze ktos przejmie to i nadal bedzie serwowal przepyszne napoje.

~Iwonka (2012-01-04 19:57:22)

kawiarenka ta slynela nie tylko w Zorach ale i poza krajem . znam ludzi ktorzy wyjechali z Polski i dalej wspominali chwile spedzone w kawiarence przy kominku z najwspanialsza kawa w Zorach. No niestety duzo jest miejsc gdzie mozna wypic kawe ale takiego nastroju nie ma nigdzie.Tam robilo sie kawe z sercem dla ludzi a tego podrobic nie mozna. na sam widok zamknietych drzwi robi sie czlowiekowi pusto. Pozdrawiamy wlascicielke .Wielbiciele pysznej kawy i niesamowitego nastroju laczcie sie , dajcie komentarz moze jeszcze sie kiedys otworzy to miejsce gdzie ludzie laczyli sie w calosc.

~goś (2012-01-04 20:32:07)

Jak nie wiadomo o Co chodzi???To chodzi o kasę!!!!!

~smutna (2012-01-04 21:53:10)

dziękuję za najwspanialszą szarlotkę z lodami jaką w życiu jadłam, za nastrój, smak i wspomnienia....eh

~Pauline (2012-01-05 00:41:30)

Dziękujemy, Wall Street na zawsze wryło się w pamięć Żor.

~szkoda (2012-01-05 09:59:50)

Ciepłe, przytulne miejsce. Pamiętam, jak tam umawiałem się z moją dziewczyną na pierwsze randki :)
Jedynym, a zarazem dużym minusem był brak łazienki. Czy to dlatego lokal został zamknięty?

~ja (2012-01-05 10:18:05)

Wielka szkoda! Mimo, że w lokalu nie było toalety (o zgrozo!), to było to zdecydowanie najprzyjemniejsze i najcieplejsze miejsce na mapie żorskich kawiarni.

~magda (2012-01-05 15:15:10)

Moje ulubione kawowe miejsce... W chwilach zabiegania marzyłam sobie, że pracuję tam :) Naprawdę szkoda.

~ika (2012-01-06 13:05:49)

Naprawdę smutno mi to słyszeć, fajne miejsce z klimatem, w którym można było się choć przez chwilę zrelaksować przy dobrej kawie i spokojnej muzyce. No cóż.....

~robert (2012-01-06 23:54:21)

zaczarowane miejsce ...gębę od nostalgii wykrzywia i złość wzbiera na tę przeklętą rzeczywistość... no i trochę wiary , że może jeszcze kiedyś...

~wanda (2012-01-07 16:02:04)

szkoda takiego miejsca w Żorach że jest zamykane,jedyny mankament to brak wc,pozatym świetne miejsce na spotkanie na dobrą kawę.

~ewa z rodzinką (2012-01-08 14:35:20)

naprawdę bardzo ubolewam i nie dowierzam że już tam nie wypiję kawki ,choć mam nadzieję że ktoś zdecyduje się na wynajęcie tego miejsca by poprowadzić je dalej ...może to bede ja? Klimatycznie niezwykłe z miłą obsługą i kącikiem dla dzieci ,przechodząc nie potrafiliśmy się oprzeć wejsciu tam,DZIĘKUJEMY (aha nie ma w Żorach podobnego miejsca ,a kawiarenki na rynku są bez klimatu i atmosfery)

~No jaaaa.... (2012-01-08 16:11:44)

Otwórzcie mi Wall street z powrotem...;((
Nie będe miała gdzie siedzieć teraz.:(((

~ano (2012-01-09 00:50:31)

To z powodu braku łazienki?

~hmmmmmm (2012-01-09 12:35:55)

ja to się w ogóle zastanawiam jak ten lokal przetrwał tyle lat bez tej zakichanej łazienki...kurcze jak sanepid odebrał lokal w którym były podawane PŁYNY, które wlewamy jedną stroną i wiadomo, że jakoś trzeba se te płyny upuścić...no, ale cóż. lokal fajny był z klimatem faktycznie.ale dlaczego nie było toalety???????

~do hmmmmmm (2012-01-09 12:51:32)

Jest kilka luk w przepisach sanepidu, ktore pozwalaja obejsc obowiazek posiadania toalety przez lokale gastronomiczne. Niezaleznie od tego, odbior lokalu odbywal sie 10 lat temu, gdzie nie bylo az takich rygorystycznych wymogow jak dzisiaj.

~micia (2012-01-09 19:43:19)

jesli lokal sie zamknał to wiadomo, ze chodzi o pieniadze. Niejednokrotnie widzialam ludzi ktorzy siedzieli tam przy jednej kawie 3-4 h a taki klient zysków nie daje. I wszystko jasne .... Nie bede juz miala gdzie siedziec .....

~Lucy (2012-01-10 13:48:16)

to w tej knajpce spotkałam po raz pierwszy mojego męża :)


Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"