Celem projektu jest obniżenie poziomu zanieczyszczenia powietrza w Żorach spowodowanego niską emisją. Cel ten można osiągnąć poprzez podniesienie świadomości ekologicznej mieszkańców - piszą uczestnicy projektu.

Dlatego też szkoły, które przystąpiły do projektu, poprzez szereg podejmowanych działań, pragną uświadomić żorzanom zakres zagrożeń, jakie niesie ze sobą spalanie odpadów w przydomowych kotłowniach.

Nauczyciele koordynujący projekt, Iwona Gajos i Ksenia Dźwigońska, zdają sobie sprawę, że czeka ich poważne zadanie. Muszą przekonać mieszkańców Żor, aby zaprzestali haniebnego procederu spalania śmieci. Zdają sobie również sprawę, że dużo może w tym względzie zależeć od uczniów obu szkół. Gdyż tylko oni mogą uświadomić swoich rodziców, sąsiadów, znajomych, że paląc śmieci nie pozbywamy się ich ze środowiska. Ułatwiamy im jedynie wniknięcie do naszego organizmu! Wystarczy sobie wyobrazić, jak spalona właśnie reklamówka w postaci trującego chlorowodoru dostaje się do naszego nosa, a potem ślicznie otula nasze płuca śmierdzącą kołderką. Jak podrażnia naszą skórę i wywołuje zapalenie spojówek. Jak spalone właśnie stare połamane krzesło pięknie wyściela nasz układ oddechowy lśniącymi czarnymi substancjami smolistymi. Jak nie potrafimy nabrać powietrza, bo w płucach nie mamy już na nie miejsca przez te wszystkie spalone reklamówki, opony, meble…

Przerażająca wizja? Niestety, to nie wizja – to okrutna rzeczywistość! Zatem STOP! Przydomowe piece to nie spalarnie odpadów. Przywróćmy czyste powietrze nad naszym miastem!

Info: ig