Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Poniedziałek, 06 maja 2024 r.  Imieniny: Filipa, Jakuba

Roboty prą do przodu

08.07.2011
Roboty prą do przodu

Ponad 20 procent prac związanych z projektem kompleksowego uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej zostało już wykonanych. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zakończy roboty w 2013 roku.

Prace związane z budową kanalizacji rozpoczęto na przełomie zeszłego i obecnego roku. W ramach projektu mamy za sobą już remont ulicy Wodzisławskiej, Rybnickiej i Pszczyńskiej oraz budowę sieci wodno-kanalizacyjnej w dzielnicy Kleszczów i we wschodnim obszarze Śródmieścia. Obecnie intensywnie budowana jest sieć kanalizacyjna sanitarna i deszczowa oraz wodociągowa w Roju, Rogoźnej, Rowniu, Kleszczowie, Śródmieściu, w dzielnicy Zachód i w części osiedli. Trwają natomiast prace projektowe i konsultacje z mieszkańcami Baranowic, Osin i Folwarków, a także części Śródmieścia i Zachodu. - Niestety nie wszyscy chcą się podłączać do kanalizacji – mówi Michał Pieczonka, prezes PWiK. - Zainteresowania nie wykazało około 20 procent mieszkańców remontowanych terenów. Przedsiębiorstwo spotyka się z odmową, mimo że przekazuje ulotki informacyjne, organizuje spotkania z mieszkańcami, na których prowadzi konsultacje, rozmawia i zachęca do przyłączania się do sieci, a nawet zaprasza do swojej siedziby, by odpowiedzieć na pytania. Jak zaznacza Michał Pieczonka, Unia Europejska wymaga skanalizowania aglomeracji powyżej 2 tys. mieszkańców do 2015 roku. Punktem kompleksowego programu jest również stworzenie Stacji Uzdatniania Wody, która zapewni 20-25 procent zapotrzebowania wody oraz rozbudowa Oczyszczalni Ścieków. Prezes tłumaczy, że to się opłaci. - Koszt uzdatniania będzie niższy, niż zakupu.

W trakcie realizowania projektu, mieszkańcy nie powinni spodziewać się utrudnień w ruchu drogowym, ani w dojazdach do swoich posesji. Prace prowadzone są głównie w bocznych ulicach. Jak mówi Michał Pieczonka, w przypadku dróg ślepych lub dojazdowych, firma w miarę możliwości na koniec dnia zasypuje wykopy. - Staramy się też, by wszyscy mieli dostęp do bieżących informacji – zapewnia prezes i zachęca do śledzenia strony www.kanalizacjazory.pl. - Jeśli jest potrzeba wyjaśnienia czegoś, nie ma problemu – jesteśmy do dyspozycji.

„Kompleksowe uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w Żorach” pozwoli na polepszenie poziomu życia mieszkańców i umożliwi korzystniejsze usługi dostaw wody oraz sprawny odbiór ścieków. Całkowity koszt inwestycji to niemal 279 mln zł, z czego ponad 148 mln zł dofinansowanych jest z Unii Europejskiej w ramach Funduszu Spójności. Reszta kwoty zostanie pokryta z kredytu bankowego oraz pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na maj tego tego roku wykonano już 26 km sieci kanalizacji sanitarnej, 16 km kanalizacji deszczowej i 19 km sieci wodociągowej. Patrycja Cieślak-Starowicz

 

 

Michał Pieczonka, prezes PWiK podczas czerwcowej konferencji prasowej.


Komentarze:
~Grześ (2011-07-09 00:01:56)

Ciekawe na ile studzienek w jezdni zgodził się prezydent? może zgłosi to do księgi rekordów Guinnessa, mamy szanse wygrać!

~x764 (2011-07-09 20:27:39)

poza rozwaloną miską olejową przez wystające studzienki na nieoświetlonej drodze , wszystko jest ok :D !! pozdroO ;-)

~zdenerwowany (2011-07-09 22:44:13)

a co to za moda na robiote na raty. niech najpierw jak zabieraja sie za jedna ulie to niech ja skoncza a nie troche pogrzebia zepsuja calkiem droge nie przywracajac jej do stanu uzywalnosci (zostaly dziury i bardzo duze nierownosci)a nastepnie ida na inna ulice i robia to samo. gdzie moge zlozyc skarge efekt pracy przy kanalizacji?

~adam (2011-07-11 08:43:42)

sposób prowadzenia prac jest karygodny, mieszkańców traktuje sie jak idiotów , prace prowadzone są równocześnie na 3 drogach wyjazdowych czym uniemożliwia się zupełnie wyjazd z posesji, drzewa zdewastowane, drogi to jedna wielka dziura. Ciekawe kto zapłaci nam za szkody?

~ooo (2011-07-11 09:08:10)

no i wszelkie koparki, ladowarki, walce jezdza sobie po drogach robiac wielosetmetrowe korki

~adam (2011-07-11 14:58:13)

A Pan Prezes ma to w nosie, interesuje go tylko jego stołek, ludzie już nie za bardzo.

~timmy (2011-07-11 18:28:43)

Dżizas, ludzie!! Jak się nic nie robi to źle i marudzenie, coś się robi to jeszcze gorzej, zawsze coś nie pasuje, zawsze jest powód do narzekań. Co niektórzy (jeśli nie większość wypowiadających się tutaj) powinni się zwyczajnie zamknąć

~zdenerwowany (2011-07-11 22:14:38)

timmy pewnie troj ojciec jest na ostatnim zdjeciu wiec tak zazarcie bronisz.
nam chodzi tylko o to ze jak zaczynaja jedna ulice to niech ja skoncza i ida na nastpna.
a nie pozostawiaja dziury w drodze tak ze 400 metrow jedzie sie dluzej niz 3 km wodzislawska w kierunku zor

~edi (2011-07-13 07:46:19)

To jest budowa kanalizacji? To jest jedna wielka amatorszczyna. Pan Prezes powienien zając się wypasaniem gęsi anie kierowaniem taką inwestycją. Jak mozna w ciagu kilku miesięcy rozkopywać tę samą ulice? ( rozkopywane będą wszystkie które do tej pory były rozkopane) Panie prezesie jakby pan prowadził tak inwestycje w mojej firmie, to by pan wyleciał na zbity .... nastepnym razem nie wpuszcze na swój plac tych pseudorobotników, co to jak człowiek ich o coś zapyta, to języka w gębie zapominają. To nie budowa , to jest nieporadność!!!

~stefan (2011-07-13 15:25:32)

Był u mnie chłopaczek z pracowni projektowej projektującej kanalizację dla ul. Męczennikow.Nie mial zielonego pojęcia o kanalizacji oprocz tego że podstawial pisemko do podpisu.Żadnych propozycji , żadnych uzgodnień , a na koniec powiedział że oni mogą studzienki zrobić gdzie chcą a ja mam się dalej martwić.


Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"