Pierwszy z kierowców został zatrzymany w piątek, na ulicy Wodzisławskiej, przed 22.00. 60-latek, jadący Oplem Astrą miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W nocy, kilka godzin później, na ul. Dąbrowskiego w ręce żorskiej policji wpadł mieszkaniec powiatu pszczyńskiego. 42-latek kierujący Skodą Roomsterem wsiadł za kółko z wynikiem 2,77 promila. Jak się okazało, mężczyzna miał ponadto orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W niedzielę o 22.00, 55-letni kierowca Nissana Sunny z Żor, w pobliżu ronda przy Miejskim Ośrodku Kultury zjechał na przeciwległy pas, doprowadzając do kolizji z Oplem Vectrą. Mężczyzna nie zatrzymał się i próbował uciekać ulicą Dworcową. Po krótkim pościgu policjanci złapali jednak sprawcę przy przejściu dla pieszych, gdzie wcześniej uderzył w sygnalizator świetlny, uszkadzając go. Miał ponad 3 promile.

Za prowadzenie w stanie nietrzeźwości całej trójce grozi do 2 lat więzienia. 42-latek za niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów może trafić także do 3 lat za kratki. 55-letni żorzanin odpowie za spowodowanie kolizji. pc-s

Miejsce zatrzymania nietrzeźwego kierowcy Nissana Sunny: