Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.  Imieniny: Ludwika, Pawła, Piotra

Nowy rok, nowe czynsze

07.01.2011
Nowy rok, nowe czynsze

Stawki czynszu w lokalach wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Gminy Miejskiej Żory uległy zmianie.

Stawka czynszu w wysokości 3,50 zł/1m2 (to wzrost o  37,25 proc. do stawki wcześniejszej wyjściowej, czyli 2,55 zł/1m2), będzie stawką bazową, od której liczone będzie zarówno obniżanie, jak i podwyższanie czynszu w zależności od ustalonych w załączniku nr 1 do zarządzenia (zob. poniżej) i Programie gospodarowania zasobem mieszkaniowym Gminy Miejskiej Żory na lata 2008-2013, czynników obniżających lub podwyższających wartość użytkową lokalu. Przy zastosowaniu nowej stawki bazowej 3,50 zł/1m2 stawka maksymalna wyniesie 4,59 zł/1m2 (obecna to 3,34 zł), zaś minimalna 2,80 zł/1m2 (przy obecnej 2,04 zł/m2).

Dotychczasowa wysokość stawki czynszu nie zabezpieczała pokrycia kosztów eksploatacji związanych z utrzymaniem substancji gminnego zasobu mieszkaniowego w stopniu zadawalającym. Z analizy pierwszego półrocza 2010 roku wynika, iż średnie miesięczne przychody przypadające na 1 m2 powierzchni użytkowej wynoszą 2,44 zł, natomiast koszty wynoszą 4,25 zł. Zatem przychody z tytułu najmu lokali mieszkalnych w wysokości aktualnej stawki czynszu pokrywają tylko 57proc. kosztów eksploatacyjnych. Po podniesieniu stawek czynszu tylko w przypadku 10 proc. umów najmu czynsz przekroczy wartość 4,25 zł, pozostała część czynszów i tak nie osiągnie poziomu pokrywającego koszty utrzymania. Przy wypowiadaniu stawek czynszu w przypadku w/w 10 proc. umów należy szczególnie uwzględnić poziom zwrotu kapitału w wysokości nie wyższej niż 1,5 proc. nakładów poniesionych na budowę lub zakup lokalu, lub do10% nakładów poniesionych na trwałe ulepszenie zwiększające wartość lokalu.

Mieszkaniowy zasób komunalny, to w 49 proc. budynki z lat 70-tych i 32 proc. z lat 50-tych i wcześniejszych, i z uwagi na bardzo długi okres ich eksploatacji wymagają coraz większych nakładów remontowych, a wcześniejsza stawka czynszu, jak wykazano powyżej, nie pokrywała kosztów bieżącej eksploatacji. Pozostawienie miesięcznej stawki czynszu na tym samym poziomie tj. w wysokości 2,55 zł/1m2 skutkowałoby corocznym zwiększaniem dotacji Gminy na pokrycie kosztów remontów w budynkach o niezadawalającym stanie technicznym.

Zgodnie z Programem gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Żory na lata 2008-2013 założeniem Gminy, jest osiągnięcie takich wpływów z tytułu najmu lokali mieszkalnych i użytkowych, sprzedaży mieszkań i reklam na nieruchomościach, aby zapewniły one samofinansowanie i nie wymagały dofinansowań z innych źródeł. Należy tak kształtować politykę czynszową, aby dążyć do samowystarczalności finansowej gospodarki mieszkaniowej, w okresie tym należy jednocześnie dążyć do stopniowego zmniejszania dopłat z budżetu Miasta na utrzymanie zasobu mieszkaniowego poprzez odpowiednie kształtowanie stawek czynszu. Poziom wydatków na utrzymanie i niezbędne remonty oraz modernizację zasobu mieszkaniowego uzasadnia stopniowe podwyższanie stawek czynszu w celu wyrównania różnic pomiędzy wpływami a wydatkami na cele mieszkaniowe oraz w celu zwiększenia środków niezbędnych na remonty i modernizacje.

Maksymalna stawka czynszu zgodnie z przyjętym Uchwałą Nr Rady Miejskiej z dnia 27 listopada 2008r. Programem gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy na lata 2008-2013 nie może być wyższa niż 3 proc. wartości odtworzeniowej 1 m2 lokalu. Dla województwa śląskiego wskaźnik przeliczeniowy kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych na czwarty kwartał 2010r. i pierwszy kwartał 2011r. wynosi 3.359,00 zł. Oznacza to, że maksymalna miesięczna stawka czynszu w lokalach komunalnych za 1 m2 może wynosić więcej niż 8,40 zł. Obecnie stosowana stawka maksymalna w lokalach komunalnych wynosząca 3,34 zł stanowi 39 proc. dopuszczalnej wysokości stawki czynszu oraz 1 proc. wartości odtworzeniowej 1 m2 powierzchni lokalu mieszkalnego. Po podwyżce maksymalna stawka czynszu 4,59 stanowić będzie 54 proc. dopuszczalnej stawki oraz 1,64 proc. wartości odtworzeniowej.

Zgodnie z Programem przy zastosowaniu stawki 3,50 zł/1m2 nie zachodzi konieczność stosowania obniżki czynszu na wniosek najemcy o niskich dochodach. Konieczność taka zachodziłaby, gdy stawka bazowa przekracza w skali roku 3 proc. wartości odtworzeniowej 1 m2 lokalu.

Stawka czynszu za lokal socjalny będzie stanowiła 50 proc. najniższej stawki czynszu obowiązującego w zasobie mieszkaniowym Żor, co zgodne jest z  § 23 ust. 4 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Na chwilę obecną stawka ta wynosi 1,02 zł/m2 a po podwyżce będzie wynosić 1,40 zł./m2.
 
zobacz szczegóły - Zarządzenie Prezydenta Miasta Żory z dnia 15.12.2010r.

info: Urząd Miasta


Komentarze:
~grzes (2011-01-07 19:41:09)

coo?

~haha (2011-01-07 21:13:36)

Proponuję wykonać kolejny remont familoka, który nadaję się do rozbiórki - i to za kilka baniek! Nie dziwie się, że nie wystarcza. Płacimy za jakieś chore pomysły typu remontowanie starej kamienicy w Centrum, którą zamiast sprzedać ze sporym zyskiem, zamieszkają wysiedleńcy ze wschodu - pięknie.
A z samą "Spółdzielnia mieszkaniowa Żory" to każdy wie jak jest. Zarządzanie jak za wczesnego Gierka. Utrzymywanie niepotrzebnych etatów, żeby ktoś mógł dorobić do emerytury. A panowie "konserwatorzy" zamiast robić, to siedzą po klatkach w okolicach piwnic i browara sączą.
Stan klatek pozostawiam bez komentarza

Pewnie, że podwyżka uzasadniona. Przy takim podejściu, nie ma innej opcji! Komuna!

~Ja tylko tak... (2011-01-08 11:15:22)

Podwyżka dotyczy czynszów za mieszkania i lokale komunalne, a nie spółdzielcze - przecież stoi jak byk na samym wstępie. Co do stanu klatek w blokach - rzeczywiście szkoda gadać, tyle że główny udział w tym, jak one wyglądają mają sami ich mieszkańcy.

~Zgadzam się! (2011-01-08 11:26:24)

Jak się wchodzi do jednych klatek, to od razu czuć, że mieszkańcom zależy, żeby było czysto. A w innych, to jedyne co się pomyśli o lokatorach to - BRUDASY. Wyjedzie szmatą koło swojej wycieraczki, a reszte ma głęboko w dupie. Ale pyszczyć, że syf i same chamy wkoło to potrafi.

~. (2011-01-08 12:44:30)

Zgadzam się a zazwyczaj to pyszczą stare dewoty z nudów które najbardziej syfią na tych klatkach schodowych i na dodatek robią zamieszanie ,w śród innych lokatorów.

~Niby tak... (2011-01-08 13:01:35)

Stare dewoty pyszczą, ale po klatkach smarują gówniarze...

~ni by tak (2011-01-08 14:48:04)

tylko że te gówniarze sa pełnoletni co smaruja

~mieszkanka (2011-01-08 15:14:44)

zaraz zaraz !!przyjrzeliście sie pracy sprzątaczek na osiedlach ?? jeśli jest koszona trawa to one " schowane " w krzakach . zamiatanie liści jesienią to stoją w grupkach z papieroskiem i opierają sie na miotłach .sprzątanie klatek to przecieranie brudną ścierą " rynku .. odśnieżanie to tez problem .. ja tam złośliwa nie jestem ale na korfantym jest taka co i w godzinach " pracy " { jesli gadulstwo z facetami jej nie przeszkodzi } odwiedza barek .. To są koszty utrzymania tych pań w pracy . Dodam ze bywają też solidne panie ale to po wyglądzie ich "rejonu" widać prawda ??

~Zgadzam się z ~mieszkanką. (2011-01-08 18:35:35)

Mieszkam na Pawlikowskim w 13 i uważam że pani sprzątaczka wokół tego bloku solidnie zarabia na swoją wypłatę.

~wiesiu (2011-01-08 18:58:58)

a ja mieszkam na wsi,i śmiejcie się zemnie że wieśniak jestem,jak sobie nie wykosze-to zarosnę,jak nie odśnierze-to nie wyjade,jak nie posprzątam wokół posesji-powiedzą że brudas jestem,może ci co tak gdaczą i narzekają wezmą przykład z wieśniaka?

~korfa (2011-01-09 12:16:03)

mieszkam w 10 piętrowcu - sprzątaczka " myje " 4 półpiętra i winde . to jest około 1 godz. pracy . potem już jej nie widać no moze czasem kolo bloku . Reszte czyli schody obok drzwi z góry na dół myją sobie mieszkańcy az do wejscia na półpiętro . Rozumię że w 10 piętrowcu jest więcej pracy niż w niskich blokach .. dlatego też pytam czy potrzeba tych pań tak dużo ?? z regóły nie mają dobrej opinii niestety . Co do konserwatorów .. hmm spróbujcie zgłosić jakąś awarie w weekend .. !!! dowiecie sie ze to nie ich sprawa i ze im za to nie płacą .. szkoda słów - a my tylko płacimy wieksze czynsze .. moze by tak zaczać chodzić na zebrania ?? a do " wiesia " my tez sobie sami sprzątamy i to solidnie i mamy czysto ale to sprzątaczka bierze za to pensje nie ja prawda ??

~/ (2011-01-09 13:08:59)

kiedyś to chociaż sprzątaczki myły całe klatki schodowe a teraz to tylko plotkują i interesują się lokatorami a po co im to widocznie roboty mają mało

~buu (2011-01-09 19:21:54)

Aale tak szczerze to ci ludzie na Promiennej jak sami nie zadbaja o porządek to mają kiepsko bo ich sprzataczka woli siedziec po kątach i pić kawusie niż sprzatac a w zime to nawet nie raczy odsnieżyć schodów ja sama jak szłąm do siostry to przewróciłąm sie na schodach bo nie było wogóle odśnieżone!!!! i ciesze sie że skączyło sie na siniaku ale naprawde tą sprzataczke powinni zwolnić w trybie pilnym!!!

~wiera (2011-01-11 11:52:16)

Mieszkam na Korfantego. Gdyby nie Panie, które sprzątają przed blokiem, mielibyśmy tam syf, kiłę i mogiłę. Codziennie rano trzeba na nowo pozbierać papiery i z koszy przy klatkach powynosić na śmietnik worki ze śmieciami, bo komuś nie chciało się przejść 100 m dalej i wrzucić worka do kubła. Zresztą po co, przecież mam sprzataczkę. Jednego z nich trafiam raz za razem, oczywiście późnym wieczorem, bo wtedy nie widać. Facet niczym się nie krępuje. Normalka. A zimą, jak sypnie śniegiem, babka - razem z mężem albo synem - odśnieżanie zaczyna już w niedzielę wieczorem, w poniedziałek jedzie z tym światem już od 6.30. Współczuję jej takiej pracy, a jeszcze bardziej ludzkiej niewdzięczności i chamstwa. Nie chciałabym, żeby moja mama tak pracowała.


Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"