Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Niedziela, 05 maja 2024 r.  Imieniny: Ireny, Waldemara

Mieszkańcy Kleszczowa - prosimy na salę...

31.10.2013
Mieszkańcy Kleszczowa - prosimy na salę...

Malutka szkoła, a jaka fajna.

Miniony wtorek na długo zapadnie w pamięć pierwszakom ze szkoły podstawowej w Kleszczowie. Najpierw ksiądz Dombek poświęcił salę gimnastyczną, potem pani dyrektor z wielkim ołówkiem przyjęła nowych uczniów do szkolnej społeczności.

Rodzice trzymali kciuki i robili zdjęcia. Na program uroczystości złożyło się przecięcie wstęgi przez prezydenta Sochę, któremu towarzyszyli pracownicy Urzędu Miasta i radni; ślubowanie pierwszoklasistów i pasowanie na uczniów. To była podwójna uroczystość: oficjalnego otwarcia sali gimnastycznej, której w kleszczowskiej szkole nigdy dotąd nie było, i przyjęcie w szkolne progi nowych uczniów.

Modernizacja placówki objęła nie tylko postawienie sali, ale także budowę łącznika ze starym budynkiem, tak by przy okazji mogły powstać dwie nowoczesne klasopracownie, by więcej przestrzeni zyskała kuchnia, wyładniała stołówka, przybyło miejsca w przedszkolu, a na wewnętrznym dziedzińcu mógł powstać bezpieczny plac zabaw.

Szkoła i przedszkole mają teraz osobne wejścia. Posiłki z piętra na parter i na odwrót wędrują kuchenną windą. Z pracowni języka polskiego można wyjść na otoczony wysoką balustradą przestronny taras - tutaj też będą mogły odbywać się lekcje. Wrażenie robi pracownia komputerowa: meble i sprzęt - wszystko wygląda bardzo nowocześnie.

Więcej miejsca, jasne spokojne kolory na ścianach i absolutny hit - naprawdę duże okna, a także dbałość o szczegóły - oto, zdaje się, tajemnica sukcesu projektantów, wykonawców i nadzoru prac budowlanych. - Bardzo się cieszymy - mówiła już po uroczystości dyrektor Aurelia Miguła. - Rodzice z entuzjazmem pomagali nam przy pracach porządkowych, sprzątaniu i wyposażaniu nowych pracowni. Serce rośnie... .

Arkadiusz Kuś, radny z Kleszczowa, chodził tu kiedyś do szkoły. - Mam bardzo dobre wspomnienia - mówił zapytany, o to jak tu kiedyś było. - Ćwiczyliśmy po prostu w sali lekcyjnej jakoś do tego celu przystosowanej. Pomieszczenie było niskie. W piłkę nie graliśmy, no chyba że dwóch na dwóch, ale tylko wtedy, gdy nikt nie widział. Jak chcieliśmy zagrać, to chodziliśmy na podwórko. Pamięta pan swojego nauczyciela wuefu - zapytaliśmy. - Wuef mieliśmy z panem dyrektorem Bolesławem Kanią, dziś już niestety świętej pamięci... . I co, fajnie było?  - No, fajjnie, ale bez odpowiedniego zaplecza, to jednak ciężko... . Jest już sala gimnastyczna i co teraz? - Teraz przydałaby się siłownia pod chmurką... .

W chwilę po przecięciu wstęgi prezydent mówił o tym, że sala gimnastyczna służyć będzie nie tylko uczniom szkoły. Mogą z niej korzystać wszyscy mieszkańcy Kleszczowa. - Mamy tutaj amatorską ligę siatkówki. Jest nowy klub piłki nożnej - wymieniał radny Kuś. Dyrekcja szkoły zaprasza wszystkich. Można korzystać.  jc

 


 








Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"