Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Niedziela, 19 maja 2024 r.  Imieniny: Kryspina, Piotra

KS Kleszczów na powitanie piłkarskiej wiosny

KS Kleszczów na powitanie piłkarskiej wiosny

Za cztery tygodnie ruszają rozgrywki Śląskiego Związku Piłki Nożnej, Podokręgu Rybnik. Do pierwszego meczu w niedzielę 6 kwietnia przygotowuje się KS Kleszczów.

Przygotowania do rundy wiosennej, z krótką przerwą na święta trwają w klubie od początku grudnia. Treningi odbywają się w otwartej we wrześniu ubiegłego roku hali sportowej przy kleszczowskiej szkole. Wcześniej klub trenował w wynajętej sali w Rudziczce.

Nowa hala sportowa służy nie tylko piłkarskiej reprezentacji Kleszczowa. - Ćwiczą w niej dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 6 - mówi radny Arkadiusz Kuś, jeden z założycieli KS Kleszczów. - Sala zajęta jest od poniedziałku do piątku, od rana do wieczora. Korzystają z niej inne kluby sportowe, np. siatkarze i koszykarze, trenują tutaj zawodnicy MKS. Przychodzą też rodzice z dziećmi, którzy w nieformalnych małych grupach we własnym zakresie organizują sobie sportowe popołudnia.

Historia KS Kleszczów zaczęła się cztery lata temu. Zebranie założycielskie odbyło się w lutym 2010 roku. O powstaniu klubu zdecydowała determinacja Hanny Lazar, Piotra Frysza, Leszka Kamińskiego i radnego Kusia. Ale na zebranie przyszło wtedy 25 orędowników przedsięwzięcia. Chcieli promować zdrowy tryb życia i przeciwdziałać patologiom wśród młodzieży. W dziejach dzielnicy nigdy dotąd nie było organizacji sportowej. To pierwszy klub, który pisze historię kleszczowskiego sportu.

Klub działa dzięki zaangażowaniu grupy osób. Od lewej stoją: Robert Lazar, Jacek Porwisz, Ireneusz Brzoska, Arkadiusz Kuś i Rafał Gajer. Na zdjęciu brakuje Mirka Bołdysa.

Nim jednak na ogrodzeniu boiska przy ul. Wodnej po raz pierwszy rozpięto barwy klubowe trzeba było dopełnić formalności. KS Kleszczów musiał mieć licencję i wpisać się na listę PZPN. Ten z kolei wymógł na działaczach inwestycję w boisko. - Trzeba było je poszerzyć, doprowadzić prąd i wodę – wspomina Arkadiusz Kuś. - Potrzebne było pomieszczenie na szatnię i toalety. Do pracy w czynie społecznym zabieraliśmy się popołudniami. Pomagać przychodzili piłkarze, kibice i kleszczowscy strażacy. Przenosili bramki, montowali furtki, obsypywali murawę trawą. Poszerzenie boiska zlecono profesjonalnej firmie. Środki na modernizację przekazało miasto. W krótkim czasie udało się też sprowadzić tu pierwszy kontener, w którym urządzono szatnię. Do niego dołączono drugi z toaletami. Teraz stoją już cztery. W jednym z nich będą prysznice. Kiedy? - Nie bardzo jeszcze wiadomo – wzrusza ramionami radny Kuś. - Mamy nadzieję, że wkrótce.

Prywatne firmy w Kleszczowie nie odmawiają pomocy. Tutejsi przedsiębiorcy, jeśli nie mogą wesprzeć klubu finansowo, pomagają w inny sposób, np. oferując transport albo użyczając sprzętu. - Czujemy, że to, co robimy jest ważne nie tylko dla nas – mówi radny. - Najlepiej widać to podczas meczów. Na górce, na której własnymi siłami i przy wsparciu sponsorów klub zbudował trybunę, zawsze mamy nadkomplet kibiców.

Podczas rozgrywek na boisku KS Kleszczów.

W tabelach rozgrywkowych KS Kleszczów plasuje się zwykle mniej więcej pośrodku. Marzeniem klubu jest drużyna juniorów. Trudność w jej powołaniu polega na tym, że jak dotąd do szkoły w Kleszczowie nie uczęszczała wystarczająca liczba chłopców w odpowiednim wieku, chętnych do gry w piłkę nożną. Nieliczni, którzy i tak trenują w swoim czasie pojedynczo zasilają ekipę seniorów. W klubie nie tracą jednak nadziei. - Kleszczowska szkoła jest piękna, dzieci mają tu naprawdę dobre warunki rozwoju. Renomą cieszy się również kleszczowskie przedszkole – radny wymienia atuty dzielnicy. - Przybywa nam w Kleszczowie domów, a więc i dzieci mamy więcej. Częściej niż kiedyś zdarza się też, że rodzice z innych dzielnic pytają o możliwość zapisania dziecka do szkoły lub przedszkola właśnie u nas. Może więc drużynę juniorów uda nam się jednak powołać.

Swój pierwszy mecz tej wiosny, KS Kleszczów rozegra na wyjeździe, z Bełkiem. - Oba zespoły prezentują podobny styl i poziom gry, ale wiadomo, wygrać mają nasi – radny nie ma wątpliwości.

Oto skład KS Kleszczów na nadchodzącą wiosnę: kapitan: Rafał Gajer, Karol Dulik, Marcin Sawicki, Leszek Kamiński, Wojciech Gajer, Wojciech Kret, Łukasz Czuber, Wojciech Jankowiak, Kamil Porwolik, Paweł Sobik, Karol Cebo, Jacek Porwisz, Daniel Blaski, Filip Fundakowski, Tomasz Kolarczyk, Adrian Jankowiak, Dawid Spyra, Łukasz Gawlik, Kacper Klimczak, Marcin Staniek, Mariusz Szpaczek, Artur Ozimek, Krzysztof Kowalczyk, dołączą: Adam Muszyński, Artur Kołodziej, Przemysław Mirocha, Jacek Marcisz, Maciej Kozik, Dariusz Knozowski, Łukasz Gaura, Adam Mański. Zespół trenuje pod okiem Arkadiusza Arkularego. jc

Zdjęcia: KS Kleszczów, jc

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


POLECAMY RÓWNIEŻ
NAJŚWIEŻSZE INFORMACJE

sonda

wszystkie

Za co doceniasz Żory?

newsletter

Chcesz być na bieżąco zapisz się!

Twój adres e-mail:

© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"