Ogólnodostępne miasteczko z systemem dróg i skrzyżowań, znakami drogowymi i sygnalizatorami świetlnymi, będzie jednym z 16 takich obiektów w Polsce, które powstaną w ramach programu „Budujemy miasteczka ruchu drogowego” - po jednym w każdym województwie. Ze Śląska, swoje projekty zgłosiły też: Jaworzno, Mysłowice, Siemianowice Śląskie i Sosnowiec, ale to Żory uzyskały najwyższą punktację. Kryterium konkursu była przede wszystkim lokalizacja i deklarowany wkład własny. Nasze miasto zaoferowało 500 tys. zł – drugie tyle otrzyma na ten cel z z Unii Europejskiej. Komisja wysoko oceniła też proponowaną lokalizację parku. Miasteczko zbudowane zostanie na przecięciu ulic Rybnej i Leśnej – tuż przy Miasteczku Westernowym i końskim targu. - Usytuowanie w pobliżu DK-81, w ścisłym centrum rekreacyjno-sportowym, zapewni dostęp i dogodny dojazd dla mieszkańców całego regionu – argumentuje Dorota Marzęda, rzecznik magistratu. - Odwiedzający Twinpigs będą mieć blisko do parku rowerowego i odwrotnie - korzystający z miasteczka wpadną do Twinpigs. W skład komisji, oceniającej zgłoszone do konkursu oferty, weszli przedstawiciele policji, straży pożarnej, katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Rowerzyści i motorowerzyści będą się tu uczyć zasad ruchu drogowego. Jazda po asfaltowych ścieżkach i oznakowanych skrzyżowaniach, odzwierciedlających rzeczywiste układy ulic, przygotuje młodzież do bezpiecznego poruszania się na drodze. Będą też tu przeprowadzane egzaminy na kartę rowerową i motorowerową. - Testy teoretyczne prawdopodobnie odbywać się będą w jednym z pomieszczeń Twinpigs, o ile przy miasteczku ruchu drogowego nie powstanie żaden budynek z takim przeznaczeniem. Podobne miasteczko istniało już kiedyś na os. Księcia Władysława, między blokami 5 i 6. Jak mówi Dorota Marzęda, jakiś czas temu padł nawet pomysł, by odtworzyć je w tym samym punkcie. Teraz miasto skorzysta na dofinansowaniu i zrealizuje budowę w korzystniejszym miejscu.

Przesłanką do ministerialnego programu „Budujemy miasteczka ruchu drogowego” były statystyki, według których Polska znajduje się w niechlubnej czołówce państw europejskich pod względem wypadków jednośladów i liczby ofiar śmiertelnych. MSWiA – pomysłodawca projektu - chce poprzez jego realizację zwiększyć bezpieczeństwo na drodze. Na program przeznaczono 10 mln zł, z czego 8,5 mln zł pochodzi ze środków unijnych. Patrycja Cieślak-Starowicz, zdj. rk