Mimo wysokiej, jak by się mogło wydawać, przewagi, mecz ten nie należał do łatwych. Po bardzo nerwowym początku i festiwalu niecelnych rzutów z obu stron, kontrolę nad wydarzeniami na boisku przejęli bardziej doświadczeni zawodnicy gości. Rozstrzygli oni pierwszą kwartę wynikiem 20:13, na swoją korzyść. W tej części meczu jak i w całym pojedynku brylował zwłaszcza Bartosz Piasecki.

Druga kwarta to bardzo dobra gra Hawajskich Koszul zarówno w obronie jak i w ataku, obfitująca w wiele kontr ataków i rzutów trzypunktowych. Do przerwy przewaga przyjezdnych wynosi już 16 punktów. W trzeciej kwarcie miały miejsce zdarzenia, które mogły mieć decydujące znaczenie dla końcowego wyniku.

Najpierw, w przedziwny sposób, Zieliński łapie czwarte i piąte przewinienie. Chwilę później, w sytuacji sprowokowanej przez gracza z Katowic, sędziowie orzekają obustronną dyskwalifikację, której ofiarą pada Gołysz. To powoduje, iż pod nieobecność Jasińskiego, jedynym graczem na pozycji skrzydłowego jest Przeliorz, uzupełniany przez nominalnego rozgrywającego Rajnholda. Mimo to wynik pod koniec trzeciej kwarty oscyluje w okolicy 25 punktowej przewagi dla żorzan.

Prawdziwe kłopoty zaczynają się w ostatniej odsłonie, kiedy to boisko za limit fauli opuszczają rozgrywający Kupczak i Rajnhold. W ich rolę musi wcielić się wyczerpany Przeliorz, wspomagany młodzieżowcami. Przewaga w krótkim czasie topnieje z 25 do 11 punktów.

Po przerwie na żądanie, na 2 minuty przed końcem spotkania, udaje się jednak ponownie uspokoić grę i powiększając przewagę doprowadzić mecz do szczęśliwego końca. Warto zaznaczyć, iż w składzie AZSu, ważną rolę odegrali trzej zawodnicy, występujący na co dzień w II-ligowym MCKiS Jaworzno, z którym to Katowicki klub posiada umowę patronacką.

Łukasz Szymik, szkoleniowiec Hawajskich Koszul, podsumował: - Z edukacyjnego punktu widzenia, był to dla nas bardzo dobry mecz. Styl zwycięstwa na pewno nie był imponujący, jednak najważniejsze jest to, iż dwa razy w ciągu tego spotkania potrafiliśmy otrząsnąć się po poważnych kłopotach.

W najbliższą sobotę, 31 października o 17.00, w żorskiej Hali Sportowej, zagości drużyna MKKS Rybnik. Będzie to pierwszy w historii oficjalny mecz seniorów tych dwóch sąsiadujących ze sobą miast, dlatego gorąco zapraszamy na mecz i prosimy o głośny doping. info i zdj.: HK (red. ok)
 

KŚ AZS KATOWICE : SSKS BANK SPÓŁDZIELCZY HAWAJSKIE KOSZULE ŻORY 55 :73 (13:20,12:21,13:22:17:10)

 

KŚ AZS KATOWICE:

Radosław Chwal 15, Wacław Adamczyk 11, Filip Konecki 7, Przemysław Gworek 6 , Bartosz Cupiał 5, Jacek Wróblewski 4
 

HAWAJSKIE KOSZULE ŻORY:

Bartosz Piasecki 28 (2x3), Krzysztof Zieliński 12 (2x3), Marcin Master 10 (2x3), Oktawian Przeliorz (1x3) 7, Paweł Rajnhold 7 (1x3), Adam Anduła 7 (1x3), Tomasz Gołysz 1, Karol Kupczak 1, Mateusz Szczotka 0, Michał Galusek 0.