W uroczystości odsłonięcia tablicy i zasadzenia lipy, symbolu polskości i nadziei (to ją zasadzono po raz pierwszy w 1922 r., kiedy Śląsk powrócił do macierzy), wzięli udział senator RP Tadeusz Gruszka, przewodniczący Rady Miasta Piotr Kosztyła, ksiądz dziekan Stanisław Gańczorz, doradca Prezydenta Miasta Daniel Wawrzyczek, radny Rady Miasta Jacek Miketa, przewodnicząca Rady Dzielnicy Śródmieście Małgorzata Dubiel, Jan Delowicz z Muzeum Miejskiego oraz przedstawiciele mediów. Gości przywitał dyrektor Gimnazjum nr 2 Jacek Świerkocki.

Najważniejszym przesłaniem uroczystości były słowa wypowiadane przez uczniów gimnazjum:
„Upamiętniliśmy powstańców naszej ziemi, odsłaniając tablicę umieszczoną na ścianie patrona naszego gimnazjum. Wśród żorzan było dziesięciu, którzy w czasie powstania oddali swoje życie w obronie ojczyzny. Są nimi: Jan Buchalik, Rudolf Buchta, Franciszek Kumor, Józef Masłowski, Piotr Paździor, Franciszek Przeliorz, Wilhelm Pustelny, Robert Sojka, Franciszek Szewczyk i Jan Teszner. Pragniemy, by pozostali w naszej pamięci i obok Wojciecha Korfantego, patrona Gimnazjum nr 2, stanowili o wartościach wyznawanych przez społeczność uczniowską. Zasadzone drzewo symbolicznie będzie nam przypominać o tym, że Bóg, Honor, Ojczyzna i Nauka, słowa wyszyte na sztandarze szkoły, były dla powstańców i mają być dla nas także dzisiaj najwyższą wartością."

Wojciech Korfanty, który walczył o prawa Polaków, możliwość nauczania języka polskiego i pielęgnowania swojej kultury na całym Śląsku, mówił: „Wypowiadam gorącą prośbę do ludu śląskiego, by pozostał wierny zasadom chrześcijańskim i swemu przywiązaniu do Polski”. Zawsze ważne powinny być dla wszystkich słowa, które każdego dnia możemy przeczytać na ścianie patrona: „Jesteśmy Polakami, synami jednej wielkiej ojczyzny, którą całym sercem kochamy i kochanie nasze czynami stwierdzić pragniemy”. - Chcemy, by jego postać pozwoliła na przywrócenie w polskim społeczeństwie świadomości własnych osiągnięć i godności narodowej. Społeczność szkolna jest dumna z Patrona – dyktatora III powstania śląskiego i powstańców, którzy życie swe oddali, byśmy dzisiaj żyli w wolnej ojczyźnie.

Gimnazjum nr 2 im. Wojciecha Korfantego składa podziękowania pomysłodawcom projektu Panu Senatorowi Tadeuszowi Gruszce oraz radnemu Jackowi Mikecie, nauczycielom i organizatorom uroczystości: Jolancie Malec, Joannie Maryniak, Janowi Mikecie oraz Andrzejowi Kaszy.

3 maja minęła 90. rocznica wybuchu III powstania śląskiego. W nim to właśnie walczyli Ślązacy, którzy bili się za Polskę, a nie za niepodległość Śląska. W 1921 r. Żory stały się centrum formowania żorskiego pułku powstańczego, który dzielił się na trzy bataliony. Drugim dowodził Nikodem Sobik mający pod sobą cztery kompanie, razem około 650 ludzi. Rekruci pochodzili m.in. z Osin, Kleszczowa, Baranowic, Żor, Rownia, Roju, Rogoźnej, Szczejkowic, Palowic i Stanowic. 2 maja kompanie stanęły do boju. Ich zadaniem było przejęcie miasta. Zdobyto je w zaplanowanym terminie i przy minimalnych stratach. W czasie ataku poległ powstaniec Robert Sojka. Żorskie władze powstańcze przejawiały wiele troski o należyte warunki życia w mieście i o to, by zaopatrzyć powstańców walczących na froncie w broń, żywność i środki opatrunkowe.
W trakcie powstania Żory stały się siedzibą szpitala powstańczego. Tu drukowano od 15 maja „Oberschlesisches Frontblatt” polskie czasopismo w języku niemieckim, w mieście ulokowany był batalion zapasowy, który uzupełniał składy osobowe wszystkich pułków Grupy „Południe”. Info: G-2