Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Czwartek, 28 marca 2024 r.  Imieniny: Anieli, Jana

Ale pojechali!

15.11.2011
Ale pojechali!

- Do bazy piątkowego rajdu zjechaliśmy ok. 8.00 i miny nam zrzedły. Mnóstwo aut, tradycyjnie stała ekipa z Automobilklubu Ślązak, plus reszta „szybkich i wściekłych” zawodników z okolicy regularnie startujących w imprezach organizowanych przez Ślązaka - Ireneusz i Janusz Łasa zajęli w rajdzie III miejsce w swojej klasie!

Zawody składały się z trzech pętli po dwa odcinki, z czego na ostatniej pętli odwołano ostatni odcinek. Ekipa Opla Kadetta zaczęła mocno „zaakcentowanym” pierwszym prawym zakrętem, lecz po powrocie do parku maszyn dowiedziała się, że nie było załogi, która nie miała na tym właśnie zakręcie problemów. Czasy po pierwszej pętli porównywalne były z innymi zawodnikami z klasy, więc uskrzydleni nadzieją i optymizmem, ojciec i syn ruszyli do drugiej pętli. Utrzymali tempo z pierwszego przejazdu tego odcinka. Zdecydowali o narzuceniu większego tempa, tym bardziej, że drugi odcinek, który przejeżdżany był dwukrotnie, był typowo techniczny, więc 125-konny Kadett mógł „podszczypnąć” czołówkę klasy. Właśnie ten odcinek okazał się pechowy dla naszej załogi. - Popełniłem błąd, najeżdżając i taranując plastikowe bariery zasypane wewnątrz piaskiem, co w dalszych konsekwencjach okazało się gwoździem do trumny dla naszego auta. Cudem ukończyliśmy pechowy oes, łapiąc tzw. taryfę – 150 proc. czasu najlepszego zawodnika w klasie – Mówi Ireneusz Łasa. Na mecie odcinka zapadła decyzja o dotarciu do parku maszyn, gdzie gdzie ekipa miała całe zaplecze techniczne, dzięki czemu mogła zreanimować poturbowanego Kadetta. Bez oświetlenia, z rozbieżną geometrią przednich kół, panowie ruszyli w stronę parku maszyn. Na miejscu okazało się, że ucierpiał drążek kierowniczy, z którego zrobił się „banan”, reszta uszkodzeń to kosmetyczne uszkodzenia. Za pomocą „Józefa” (tak rajdowcy nazywają zdrobniale 5,5-kilowy młot), wyprostowali drążek i błotniki oraz prowizorycznie naprawili światła. 3 pętlę postanowili pojechać pokazowo pod publikę, by pokazać się przed kibicami, którzy w tym roku zaskoczyli uczestników swoją liczebnością. Po przejechaniu ostatniego oesu okazało się, że Łasowie poprawili czas dodatkowo o sekundę, co poprawiło im skwaszone miny, spowodowane uszkodzeniem auta i zaprzepaszczeniem szansy na dobry wynik. Mimo przygody, która zniweczyła cały wysiłek i przygotowania do zawodów, metę osiągnęli na 3. miejscu w klasie 4 i 21. w klasyfikacji generalnej na 60 sklasyfikowanych załóg. - Fajnie, że pierwszy rajdowy sukces mogliśmy odnieść na swoim terenie przed żorską publicznością, tym bardziej, że po akcji na os 4 dalsze uczestnictwo w zawodach stało pod znakiem zapytania. Do ostatniej chwili nie wiadomo było, czy uda się odbudować auto w parku maszyn, by wyruszyć na 3 pętlę i ukończyć zawody. Cieszą nas kolejne zdobyte punkty do klasyfikacji generalnej sezonu, lecz musimy zakasać rękawy do pracy, by odbudować auto na kolejne zawody, które już za dwa tygodnie - IX runda z cyklu imprez Do Azot i Nazot w Chorzowie.
 

Na pochwałę zasługuje zaczynająca przygodę z rajdami inna żorska załoga w składzie: Jakub Kaznocha i Michał Luboński, startująca Peugeotem 206 - kręcili czasy w ścisłej czołówce klasy. Ostatecznie zajęli 4. miejsce w klasie 4 i 22. w generalce. Nasze maluszki także dały czadu. Załoga w składzie Grzegorz Karwot i Łukasz Groborz zajęli 4. miejsce w swojej klasie na 11 startujących maluszków, zaskakując wszystkich swoją skutecznością na oesach i 27. na 60 startujących załóg. Załoga Michał Kula i Mateusz Grzegorzek w biało-zielonym maluszku po udanym początku sezonu, po raz kolejny borykała się z kłopotami swojego szerszenia, czego wynikiem było 11. miejsce w klasie 1 i 53. w punktacji generalnej. Info: Ireneusz Łasa

 

Filmy z rajdu:

http://www.youtube.com/watch?v=v18FUx7H12k
http://vimeo.com/32005171
http://np126p.pl/index.php?module=Klipy&category=rajdy&item=209

 

 

 

 


























Komentarze:
~~znismaczony (2011-11-14 17:41:47)

jak można dopuścić takie skorodowane "auta" chyba tylko na rajd pod nazwą kto pierwszy na żyletki


Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"